Cerna Hora i niedziela wypełniona.

Pierwsza wizyta w Jańskich Łaźniach i z miejsca fajne latanie. Świadczy to o tym, że miejsce na pewno jest super do latania i jeśli tylko jest pogoda to latanie murowane i to latanie pod samym sufitem.

Pod sufitem to może nie wszyscy, dla mnie los nie był tak łaskawy, ale i tak godzina latania w dość łagodnej i spokojnej termice to nowe bezcenne doświadczenie. Dodatkowo zaliczyliśmy nową miejscówkę, wiemy już co, jak i gdzie, zatem kolejna wizyta będzie już tylko po to, aby znowu fajnie polatać.

Tak na marginesie to fajnie być "nowym", bo znowu wszystko jest dla nas nowe i pierwszy raz :)

powrót