29-09-2017 Cerna Hora

Przedostatnia szansa na punkty w DLP 2017. Skończyło się na polsko - czeskiej granicy i powrotem na maślane wiszenie na żaglu.

Trochę kadrów z latania. Tego dnia dwie próby dzięki podwózce bardzo sympatycznego Czecha.

Powrót z przerwanego przelotu. To jest najgorsze miejsce w jakim można paść lecąc na Okraj. Tu nic nie jeździ, a nawet jeśli to nie chce zabrać. Dzisiaj jednak był wyjątkowy dzień. Po lądowaniu oferta poczęstunku czeską śliwowicą, a potem autostop pod samą kolejkę na 2 zmianę.

powrót